2018
31 sierpnia, 2018
14 views 3 mins 0

RAK NO MORE.

Od początku, może z wyjątkiem wyjścia na świat, które udało mu się błyskawicznie w porównaniu ze mną, Bruno był trochę leniuszkiem. Najpierw nie chciał się przekręcać na boki, później nie chciał raczkować, a do wstawania i chodzenia w ogóle się nie palił. Doszedł do poziomu dreptania z chodzikiem, w czym muszę przyznać, był całkiem niezły. […]

2018
31 lipca, 2018
8 views 4 mins 0

NIANIA NR 2.

Po dwunastu miesiącach „szaleństwa” przyszedł czas na powrót Matki do pracy i w związku z tym, poszukiwania niani dla Bruna. Bazując na doświadczeniu ze mną, Stwórcy rozpoczęli poszukiwania dość późno. Zdecydowanie za późno, jeśli mam być szczery. Niestety nie wzięli pod uwagę, że trzy i pół roku to bardzo długi czas na rynku pracy nianiek w […]

2018
18 czerwca, 2018
9 views 4 mins 0

KONIEC DYSTRYBUTORÓW.

Ojciec zdecydował. Po piętnastu miesiącach nieprzespanych nocy miarka się przebrała. Zaplanował więc męski wyjazd z dziećmi na Mazury w celu odstawienia Bruna od piersi. Plany oczywiście uległy tradycyjnemu opóźnieniu, niczym budowa autostrad, ale w końcu doszły do skutku. Akurat była u nas Babcia, więc w czwartek wieczorem zapakowaliśmy manatki, pożegnaliśmy Matkę i zostawiliśmy ją w […]

2018
01 kwietnia, 2018
12 views 2 mins 0

POZYCJA STOJĄCA

Od dłuższego czasu rozwój motoryczny Brunera nabiera tempa wręcz wykładniczo. Na pewno pomagają ćwiczenia z „ciocią” Marzeną. Jeździ więc Brat na Puławską pobawić się fajnymi zabawkami i przy okazji tej zabawy, ciocia robi swoje voodoo i inne tricki, niczym Harry z Tybetu. W domu natomiast prezentuje nam nabrane na treningach umiejętności. Zaczęło się od raczkowania. […]

2018
01 marca, 2018
11 views 3 mins 0

JEDZENIE.

Jeśli gdzieś widać różnice między mną, a moim Bratem, to obecnie najbardziej widoczne jest to w podejściu do spożywania nowych rzeczy. Ja jestem tradycjonalistą. Jak coś mi posmakuje, to trzymam się tego niczym tonący brzytwy. No chyba, że chodzi o coś dobrego, z wysoką zawartością cukru lub czekolady, a najlepiej obu tych składników. Wtedy próbowaniu […]

2017
13 grudnia, 2017
12 views 46 secs 0

ZĄB NUMER 1.

No i stało się. W końcu. Po długich dziewięciu miesiącach, najpierw pojawiła się dziura w dziąśle, a chwilę później ujrzałem wraz ze Stwórcami pięknego, bialutkiego, malutkiego, ledwie wyglądającego z dziąsła mleczaka. Bruno chyba też zadowolony, bo w końcu będzie mógł zacząć gryźć wszystko porządnie, a nie tylko drapać dziąsła i frustrować się, że nie może […]

2017
26 listopada, 2017
9 views 3 mins 0

ZNOWU SZPITAL.

Tym razem to nie ja! Tym razem przyszła kolej na Brata. Ja sobie grzecznie spałem! Zaczęło się od przeziębienia, które zresztą mam ja, ma Brat i ma Ojciec. Przeziębienie jak to przeziębienie. Raz lepiej, raz gorzej, ciągle jest i skończyć się nie chce. Ale zacznijmy od początku. W czwartek rano Ojciec wyjechał do Poznania na […]

2017
11 października, 2017
10 views 2 mins 0

KRAKÓW.

Smoka wawelskiego niestety nie widzieliśmy. Rynku również. W zasadzie widzieliśmy jedynie smog zjeżdżając z otaczających miasto pagórków, wnętrze przychodni na jakimś małym blokowisku i kolejne, bardzo kiepskie wnętrze tajskiej restauracji Big Mango. Jedzenie za to było przyzwoite, a spring rollsy wręcz wyśmienite. Przynajmniej dla Stwórców. Ja jednak wolałem zadowolić się ryżem, kurczakiem i brakiem surówki […]

2017
15 września, 2017
10 views 2 mins 0

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA.

Mój brat to małe cudo. Bardzo się do mnie uśmiecha, a i ja zaczynam coraz bardziej doceniać jego obecność. Rozwija się super. Jest bardzo kontaktowy, daje coraz wyraźniejsze znaki czego chce (czasami), a co mu się nie podoba (często!). No i uwielbia zwiedzać świat. Wszystko było by ładnie i pięknie, gdyby nie to, że jest […]