2018
31 sierpnia, 2018
14 views 3 mins 0

RAK NO MORE.

Od początku, może z wyjątkiem wyjścia na świat, które udało mu się błyskawicznie w porównaniu ze mną, Bruno był trochę leniuszkiem. Najpierw nie chciał się przekręcać na boki, później nie chciał raczkować, a do wstawania i chodzenia w ogóle się nie palił. Doszedł do poziomu dreptania z chodzikiem, w czym muszę przyznać, był całkiem niezły. […]

2018
01 kwietnia, 2018
12 views 2 mins 0

POZYCJA STOJĄCA

Od dłuższego czasu rozwój motoryczny Brunera nabiera tempa wręcz wykładniczo. Na pewno pomagają ćwiczenia z „ciocią” Marzeną. Jeździ więc Brat na Puławską pobawić się fajnymi zabawkami i przy okazji tej zabawy, ciocia robi swoje voodoo i inne tricki, niczym Harry z Tybetu. W domu natomiast prezentuje nam nabrane na treningach umiejętności. Zaczęło się od raczkowania. […]

2015
06 września, 2015
14 views 3 mins 0

PIERWSZE KROKI.

Nie minął nawet rok, a ja już śmigam jak normalny człowiek, na dwóch nogach, a nie jakaś istota małpo- lub też rako-podobna. Ostatnie tygodnie były pełne ćwiczeń w tym zakresie i jak widać ciężka praca przyniosła pożądane efekty. Chodzenie na czworaka opanowałem tak dobrze, że w zasadzie mógłbym bez problemu wystartować na olimpiadzie w Rio i […]