Po wakacjach wróciliśmy do naszych letnich przybytków. W sumie było całkiem fajnie, ponieważ Lato w Mieście organizowało fajne wycieczki – do Senatu, muzeów, kina czy na basen. Spędziliśmy tak kolejne dwa tygodnie, po czym pojechaliśmy na kolejne wakacje, tym razem na Mazury, gdzie czekali już na nas kuzyni i wujostwo. Czas minął nam bardzo przyjemnie. Było […]
Teraz już mogliśmy rozpocząć prawdziwe wakacje. Zaczęliśmy od basenu i najbliższej plaży Galata, która przywitała nas wielkimi falami. Była to dla nas ciekawa odmiana po dwóch latach bezfalowego morza w Chorwacji. Dlatego też z wielką energią i bez opamiętania skakaliśmy przez nie i puszczaliśmy się z nimi ku brzegu. W kolejnych dniach, w ciągu dnia […]
No i nie było do trzech razy sztuka, choć niewiele brakło. Termin tegorocznych wakacji został wybrany dość późno, bo dopiero po ogłoszeniu wyników lata w mieście i przedszkolnych dyżurów wakacyjnych. Jak można było się spodziewać, mieliśmy powtórkę z zeszłego roku – ja miałem zajęcia w czerwcu i sierpniu, a Bruno w lipcu. Termin wyjazdu został […]
Jak ten czas szybko płynie. Jeszcze niedawno Bruno ledwo chodził, a teraz okazuje się, że kończy przedszkole i od września idzie do pierwszej klasy! Kiedy i jak to minęło, pojęcia nie mam. Na zakończenie tej przygody, jego cała grupa Malinek przygotowała specjalne przedstawienie. Występy były piękne i zabawne. Wszyscy bardzo się postarali i na koniec […]
Piękna pogoda zachęca do wyjazdów. Tak też zrobiliśmy w ten weekend i trochę na wariata pojechaliśmy na Łysicę. Forma ostatnio jest całkiem niezła, Stwórcy wzięli się za treningi, więc w końcu za nami nadążali, a nawet wyprzedzali! Dlatego było to najkrótsze wejście na Łysicę w naszej historii, chyba już po raz trzeci albo czwarty! W […]
Już jakiś czas temu zaplanowaliśmy oglądanie finału ligi mistrzów w Lolku. Było to tak dawno, że prawie o tym zapomniałem! Teraz jednak nadszedł w końcu ten długo wyczekiwany (szczególnie przeze mnie) moment. Tym bardziej, że grał mój ulubiony klub – Real Madryt. Mieliśmy zarezerwowany stolik z widokiem na telewizor, a w koszcie rezerwacji kwotę do […]
Edukacja górą. W tym roku nie pojechaliśmy tradycyjnie do Sopienia, ponieważ Matka miała w weekend zajęcia na uczelni. Nie przeszkodziło nam to jednak w spędzeniu go w całkiem fajny sposób. Zaczęliśmy od wyjazdu na Jurę Krakowsko-Częstochowską z rodziną F. Co prawda ich plany posypały się już pierwszego dnia, ponieważ Leonard się zatruł i musiał zostać […]
Wolny weekend zapowiadał wyjazd w góry, jednak na drodze stanęła nam olimpiada. A dokładniej trzydziesta dziewiąta ochocka olimpiada dla przedszkolaków. Już w zeszłym roku Bruno został wytypowany do drużyny, jednak mieliśmy wtedy wyjazd, więc nie mógł wziąć w niej udziału. W tym roku, po otrzymaniu informacji, że Bruno ponownie został wybrany, Stwórcy jednogłośnie odwołali wyjazd, […]
Nie lubię ostatnich dni i nie lubię powrotów. Na wyjazdach jest zawsze tak fajnie, że powrót do domu to ostatnia rzecz, o jakiej myślę. Jedyne co mi poprawia nastrój, to możliwość spotkania z kolegami i pogrania z nimi w piłkę. Poza tym, to zdecydowanie wolałbym nie wracać. Niedziela to był ostatni dzień naszego wyjazdu. Piękny, […]