12 views 3 mins 0 comments

URODZINY BRUNO NR 8.

In 2025
02 marca, 2025

Za przygotowywanie urodzin Bruna zabraliśmy się dość późno. Trochę przeszkodziły nam ferie, trochę brak zdecydowania Bruna, kogo chciałby zaprosić i gdzie. Po długich debatach padło na tradycyjne Zimne Doły oraz zaproszenie całej naszej ekipy plus połowy klasy. Co do prezentu, to nadal był kompletnie niezdecydowany i wahał się pomiędzy vintage zestawami lego z kilkoma tysiącami klocków, a całkowitym brakiem prezentów. I taka sytuacja utrzymała się prawie do samej imprezy!

Zaczęliśmy od rodzinnego odśpiewania sto lat wieczorem w dniu urodzin. Był tradycyjny serniczek oraz mini prezent, resorak Honda Civic, dokładnie taki model, jak pierwsza fura Ojca. W kolejny wieczór były zakupy drobnych prezentów z Matką – karty piłkarskie, samochodzik w Siku oraz książka Dziki Robot. A w tak zwanym międzyczasie zastanawianie się, co tu wybrać na prezent główny. Skończyło się na jednym zrzutkowym dużym zestawie Lego, a reszta rodziców otrzymała info o zainteresowaniach jubilata – Lego, gry planszowe, książki oraz vouchery do Empiku, Allegro czy Decathlonu.

Weekend zbliżał się z zatrważającą prędkością, więc Stwórcy uwijali się jak w ukropie, żeby spisać i pozałatwiać wszystkie rzeczy potrzebne na imprezę. Jak na złość, prognoza pogody na sobotę zapowiadała niewielkie, ale ciągłe opady deszczu – od rana do późnego popołudnia. W piątek rano, po szybkiej naradzie wojennej, zaczęło się obdzwanianie gości i sprawdzanie, czy będą mogli przyjść w niedzielę, gdy pogoda miała być znacznie lepsza. Na szczęście większość zaproszonych mogła przyjść, więc impreza została przełożona, a Stwórcy dostali dodatkowy dzień na przygotowania. Okazało się to strzałem w przysłowiową dziesiątkę, ponieważ całą sobotę padał deszcz, a Stwórcy mogli spokojnie wszystko zaplanować, zakupić i przygotować. W niedzielę pogoda była zdecydowanie lepsza i impreza jak zwykle się udała. Było ognisko, były kiełbaski, była nawet pizza! Oczywiście były też prezenty i zabawy aż do samego końca jedzenia i opału. Nie zabrakło też sikania na ognisko, czego solenizant nie mógł się doczekać!

Co do prezentów, Bruno dostał wymarzony zestaw Lego Star Wars z X-wingiem i Tie-Fighterem oraz dwa dodatkowe zestawy od gości – formułę i dwa wyścigowe BMW. Z takim ekwipunkiem nie pozostało nam nic innego, jak tylko jechać do domu i zacząć je składać.

Visited 1 times, 1 visit(s) today