KORONA GÓR NR 24 – TURBACZ.
To miał być potrójnie dobry weekend. A nawet poczwórnie lub popiątnie, zależy jak kto liczy. Po pierwsze Ojciec na urodziny zażyczył sobie wyjazd rodzinny w góry. Po drugie Matka obroniła dyplom i to był dobry powód do świętowania. Po trzecie był dzień kobiet, a po czwarte dzień mężczyzny. No i po piąte pogoda miała być […]