11 views 33 secs 0 comments

CHROMOSOMY.

In 2014
28 kwietnia, 2014

No i wyszło szydło z worka. A raczej zdjęcie fafrundzla. To właśnie moja pierwsza fotka, którą tak na dobrą sprawę powinno się cenzurować w moherstanie.  Ubierając to wszytko w prostsze słowa – chłop ze mnie będzie. Podejrzenia były dużo wcześniej i większość świata obstawiała taką ewentualność. Może ktoś, gdzieś, jakoś łudził się, że jednak pięknego widoku, jak w ostatniej scenie „Seksmisji “, nie będzie, ale płonne to były nadzieje.

Sesja numer dwa również była nerwowa. Zaczynam dochodzić do wniosku, że te sesje zdjęciowe nie są dobre na moje, nie dość, że jeszcze dobrze nie wytworzone, a już zszargane nerwy. Wychodzi na to, że powinienem zastanowić się nad inną ścieżką kariery. Wracając jednak do sesji to była ona o tyle ważna, że sprawdzali mi wszystkie organy po kolei, słuchali, jak bije serducho i mierzyli wszerz i wzdłuż. Wyszło na to, że jestem zdrowym, dobrze rozwijającym się młodym obywatelem z chromosomem Y.

Visited 1 times, 1 visit(s) today