PIERWSZE NARTY
Drugi tydzień ferii spędzaliśmy w Warszawie i zapowiadało się, że nic się nie zmieni. Na szczęście moje fantastyczne zdolności negocjacyjne oraz mały zbieg okoliczności sprawiły, że spędziliśmy wspaniałe kilka dni w górach. Jak już wspominałem, bardzo spodobało mi się jeżdżenie na nartach biegowych. Chciałem jednak jeszcze spróbować pojeździć na zjazdówkach, dlatego po powrocie z Mazur nieustannie suszyłem […]