FEATURE
on maj 25, 2024
10 views 2 mins

Wolny weekend zapowiadał wyjazd w góry, jednak na drodze stanęła nam olimpiada. A dokładniej trzydziesta dziewiąta ochocka olimpiada dla przedszkolaków. Już w zeszłym roku Bruno został wytypowany do drużyny, jednak mieliśmy wtedy wyjazd, więc nie mógł wziąć w niej udziału. W tym roku, po otrzymaniu informacji, że Bruno ponownie został wybrany, Stwórcy jednogłośnie odwołali wyjazd, […]

FEATURE
on maj 5, 2024
10 views 2 mins

Nie lubię ostatnich dni i nie lubię powrotów. Na wyjazdach jest zawsze tak fajnie, że powrót do domu to ostatnia rzecz, o jakiej myślę. Jedyne co mi poprawia nastrój, to możliwość spotkania z kolegami i pogrania z nimi w piłkę. Poza tym, to zdecydowanie wolałbym nie wracać. Niedziela to był ostatni dzień naszego wyjazdu. Piękny, […]

FEATURE
on maj 4, 2024
9 views 4 mins

W kolejny dzień postanowiliśmy najpierw zrobić jakieś zwiedzanko, a dopiero później zaliczyć jedną z niższych gór. Po przejściu dwudziestu kilometrów poprzedniego dnia, musieliśmy trochę odpocząć od gór i zregenerować siły. Wybór padł na kopalnię złota – Złoty Stok – i okazał się znakomitym pomysłem. Nie spieszyliśmy się. Spokojnie zjedliśmy śniadanie, Stwórcy wypili kawę na balkonie, […]

FEATURE
on maj 3, 2024
10 views 6 mins

Hotel Panorama okazał się całkiem przyjaznym miejscem. Tam właśnie mieliśmy nasz base camp do zdobywania szczytów w kotlinie. Plany były różne, stanęło jednak na tym, że na pierwszy ogień idzie Śnieżnik, najwyższy jak dotąd dla nas szczyt. Droga na niego była długa, więc Stwórcy postanowili wykorzystać zapas entuzjazmu i sił w pierwszy dzień, a łatwiejsze […]

FEATURE
on maj 2, 2024
7 views 3 mins

Tegoroczna majówka okazała się fantastyczna. Pogoda dopisała, zaliczone cztery szczyty w koronie, odwiedzeni dziadkowie, odkryte fajne miejsce w górach, no i tym razem bez niespodzianek samochodowych. Zacznijmy jednak od początku, czyli końca kwietnia. Jak tylko Matka skończyła pracę we wtorek, ruszyliśmy do Wrocławia, gdzie czekał na nas Ojciec zastępujący wujka Radka. Po szybkim przepakowaniu ruszyliśmy pędem […]