Yearly Archives: 2017
Ostatnimi czasy moje konwersacje ze Stwórcami weszły na kolejny poziom zaawansowania. Moje postrzeganie świata, nieszablonowe myślenie oraz szybkie i celne komentarze, często doprowadzają ich do łez ze śmiechu. Potrafię często podejść do jednego z nich i chcąc przyciągnąć uwagę proponuję niewinne “pogadamy?”. Oczywiście większość tego gadania jest w ich wykonaniu, ale kogo by to obchodziło. Pojechaliśmy ostatnio […]
No i stało się. Z jedynaka stałem się starszym bratem. Stwórcy dość długo przygotowywali mnie do tego wydarzenia, a i brzuch Matki nie pozwalał o tym zapomnieć. Mimo tego pierwsze spotkanie nie wyszło nam najlepiej. Pojechaliśmy do szpitala w odwiedziny i po wejściu do sali najpierw nie mogłem dostrzec Matki, a gdy już mnie na […]
To były złe miłego początki. Po wejściu do nowego mieszkania jedyne co czuliśmy to smród papierosów. Na dokładkę, jakieś 10 minut później, dobił nas ostry zapach kiszonej kapusty. “No to już wiemy dlaczego jest tak tanio” padło z ust Stwórców i zawisło na długo w pokoju, niczym smog w Krakowie. Na szczęście z czasem zapach kapusty znikł, a […]
Jak sama nazwa wskazuje, no i jak można się domyślać z poprzedniego wpisu, pod koniec stycznia nadszedł czas na przeprowadzkę do nowego mieszkania. Przygotowań niestety nie było, ponieważ Stwórcy do ostatniej chwili czekali na decyzję, czy właściciele nowego mieszkania wstawią nam szafę w zamian za odmalowanie. Żyjąc cały czas nadzieją, że deal dojdzie do skutku, […]
W związku z planowanym niedługo powiększeniem się naszej rodziny o kolejnego członka, dosłownie i w przenośni, Stwórcy od dłuższego czasu czynili przeróżne przygotowania. Ostatnim etapem tych działań była zmiana mieszkania na większe i przede wszystkim z windą. Lub też na parterze z ogródkiem, co jednak było szczytem optymizmu. Poszukiwania nowego lokum trwały długo i nie były łatwe. […]